Nasz 4 tygodniowy model już na samym początku zdjęć stwierdził, że spać nie ma zamiaru i to on dyktował warunki całej sesji, więc o układaniu go w słodkie, śpiące pozy nie było mowy i trzeba było przyjąć inną strategię ;). Może na minutkę przymknął oczka, a raczej tylko jedno, ale i tak powstało sporo sympatycznych ujęć, z których kilka prezentuję poniżej, a rodzicom Oskarka i starszemu bratu jeszcze raz dziękuję za pomoc :).

Śliczny bobasek :-) Sesja na pewno będzie świetną pamiątką. Zdjęcie malutkich stópek jest prze-słod-kie! Uwielbiam takie :)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuń